sobota, 27 grudnia 2014

Nagrody rozdane...

Gwiazdka za nami, Gwiazdorek się spisał i prezentów bardzo nie pomieszał przy rozdawaniu.

Najważniejsze, że ten specjalnie dedykowany małej Amelce dotarł i pasuje jak ulał do malutkich rączek.
Prezencik był nagrodą w konkursiku, który organizowałam z okazji imienin i zbliżających się Świąt.


Sami z resztą zobaczcie.

Lala była inspirowana kilkoma znalezionymi w sieci z serii DIY. Ostatecznie pomniejszyłam swój roboczy rysunek i powstała trudna do szycia na maszynie drobina. Zupełnie przypadkiem wpasowała się w aż tak maluśkie, bo dziesięciodniowe rączulki.




Laleczka powstała z powodu pięknego czarnego filcu, takiego prawdziwego, z wełenki, którego było zbyt mało na inne wyroby a całkiem sporo na delikatne włoski kilku laleczek.
Wyboru filcu zamiast skórki pożałowałam jedynie przy wywijaniu cienkich nóżek. 
Wyszarpały się brzegi, co przy filcu technicznym czy skórce właśnie nigdy by się nie porobiło. No cóż. Człowiek uczy się całe życie.



Gratuluję małej Amelce wygranej w pierwszym w życiu konkursie. W moim jako organizatorki i jej jako zwyciężczyni  : ) 









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Twoje zdanie motywuje mnie do pracy. Podziel się proszę ; )