wtorek, 14 grudnia 2010

Słoneczne zamówienie



Babcia to babcia i jej woli sprzeciwiać się trudno. Kazała namalować, to namalowałam, choć talent malarski wrodzony nie jest:) Ale w porównaniu z malunkiem z zeszłego roku widać poprawę:) Z resztą nie mi to oceniać :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Twoje zdanie motywuje mnie do pracy. Podziel się proszę ; )