Ostatnio miałam przyjemność odwiedzić miejsce słodkie jak cukierek, przytulne jak ramiona babci:)
Tutaj miękkość i pluszowość mebli czy przedmiotów otula Twoje zmysły od samego wejścia.
Kawiarenka Szyciowa Nitka to chyba najprzyjemniejsze miejsce, jakie znalazłam do nauki szycia : )
Nie dość, że się nauczysz to zrobisz to bez wściekania się, bo na pomoc w każdej chwili przyjdzie filiżanka gorącej czekolady.
Podpatrzeć można także cudne prace pozostawione przez tłumy Kreatywnych Pań.
Nic tylko podziwiać, kopiować lub po prostu wpadać w szał zakupów!
Lukrem tej atmosfery jest sprzęcioch, którego można użyczyć, gdy w domu na szycie miejsca definitywnie BRAK.
Tutaj zrobisz to z rozmachem i ogromną przyjemnością!
Minusy?
Oczywiście!
W to miejsce pod żadnym pozorem nie należy wybierać się z napchanym portfelem ani kartą kredytową.
Gwarantowane jest bowiem, że stracisz wszystko co masz na szał zakupów TKANIN w bajeczne wzory.
Uczta dla oczu!
I choć nie przyjęto mnie tam do pracy- jak widać wcale za złe tego nie mam, gdyż GORĄCO POLECAM tę Kawiarenkę : )
Tutaj miękkość i pluszowość mebli czy przedmiotów otula Twoje zmysły od samego wejścia.
Kawiarenka Szyciowa Nitka to chyba najprzyjemniejsze miejsce, jakie znalazłam do nauki szycia : )
Nie dość, że się nauczysz to zrobisz to bez wściekania się, bo na pomoc w każdej chwili przyjdzie filiżanka gorącej czekolady.
Podpatrzeć można także cudne prace pozostawione przez tłumy Kreatywnych Pań.
Nic tylko podziwiać, kopiować lub po prostu wpadać w szał zakupów!
Lukrem tej atmosfery jest sprzęcioch, którego można użyczyć, gdy w domu na szycie miejsca definitywnie BRAK.
Tutaj zrobisz to z rozmachem i ogromną przyjemnością!
Minusy?
Oczywiście!
W to miejsce pod żadnym pozorem nie należy wybierać się z napchanym portfelem ani kartą kredytową.
Gwarantowane jest bowiem, że stracisz wszystko co masz na szał zakupów TKANIN w bajeczne wzory.
Uczta dla oczu!
I choć nie przyjęto mnie tam do pracy- jak widać wcale za złe tego nie mam, gdyż GORĄCO POLECAM tę Kawiarenkę : )
Aj, przydałaby się taka u mnie, bo ja swoją maszynę kopnęłam z wściekłości w kąt, nauka szycia idzie mi trudno, a znajome, które potrafią szyć nie chcą pomóc niestety... naprawdę bajkowo :)
OdpowiedzUsuńTaaak:) To może sama zrobisz taką kafejkę? To fajna i babska zabawa w biznes- całkiem udany:)
OdpowiedzUsuń