Lubię kolor różowy. A zwłaszcza w połączeniu z kolorami stonowanymi. Na stokrotki na łące i inne wiosenne kwiaty trzeba było długo czekać, więc pomyślałam, że rozjaśnię trochę kuchnię jakimś przedmiotem użytkowym.
A najbardziej odczuwałam ostatnio brak tacki, bez której musiałam pokonywać kilometry między salonem a kuchnią z pojedynczymi sztukami kubków i filiżanek.
Kupiłam więc surową tackę
SKLEPY:
http://www.margus.pl/
http://www.drewlandia.com.pl/
Wyjęłam farby akrylowe i nieużywane lakiery do paznokci. Przydał się także papier ścierny oraz taśma malarska, aby wyszło w miarę prosto.
Wybrałam konkretne kolory do danych fragmentów tacki i pomalowałam 2- 3 razy. Pomiędzy kolejnymi warstwami lekko szlifowałam drobnym papierem ściernym.
Wycięłam pierwsze literki mojego i męża imienia z papieru i odrysowałam na tacce.
Lakierem do paznokci naniosłam kropki. To był najtrudniejszy etap, malowany na raty, bowiem w ciąży niekoniecznie dobrze znoszę ten specyficzny smrodek.
W końcu udało się skończyć i całość kilkakrotnie polakierowałam bezbarwnym lakierem, matowym.
Tacuszka idealnie pasuje do białych zastaw, które dostałam w prezencie :) Wreszcie mogę je bezpiecznie przenosić!
A najbardziej odczuwałam ostatnio brak tacki, bez której musiałam pokonywać kilometry między salonem a kuchnią z pojedynczymi sztukami kubków i filiżanek.
Kupiłam więc surową tackę
SKLEPY:
http://www.margus.pl/
http://www.drewlandia.com.pl/
Wyjęłam farby akrylowe i nieużywane lakiery do paznokci. Przydał się także papier ścierny oraz taśma malarska, aby wyszło w miarę prosto.
Wybrałam konkretne kolory do danych fragmentów tacki i pomalowałam 2- 3 razy. Pomiędzy kolejnymi warstwami lekko szlifowałam drobnym papierem ściernym.
Wycięłam pierwsze literki mojego i męża imienia z papieru i odrysowałam na tacce.
Lakierem do paznokci naniosłam kropki. To był najtrudniejszy etap, malowany na raty, bowiem w ciąży niekoniecznie dobrze znoszę ten specyficzny smrodek.
Kasia i Damian |
W końcu udało się skończyć i całość kilkakrotnie polakierowałam bezbarwnym lakierem, matowym.
Tacuszka idealnie pasuje do białych zastaw, które dostałam w prezencie :) Wreszcie mogę je bezpiecznie przenosić!
Wiele takich właśnie elementów niby drobnych a składają się na całość naszego mieszkania. Dlatego ja zanim zacznę coś zmieniać w swoim domu to czytam porady jak http://www.domowerewolucje.eu/na-co-zwrocic-uwage-podczas-aranzowania-pokoju-dziennego gdzie mam napisane na co najlepiej jest zwracać uwagę przy zmianie aranżacji pomieszczeń.
OdpowiedzUsuń