Dziewczyny, zdaje się, mają miłość do tych przyjaciół w sercu już krótko po urodzeniu.
Moja czteroletnia siostrzenica streściła mi ostatnio zajęcia w przedszkolu o kamieniach szlachetnych. Zauroczona diamentami, które "tak ślicznie błyszczą" aż podskoczyła na widok guzika, który zazwyczaj dodaję do broszek.
Ponieważ ciocia chciała uszczęśliwić małą w dniu jej piątych urodzin głowiłam się jak skonstruować coś, co nie wygląda pozersko dla takiej małej damy a jednocześnie ją zadowoli.
Mam nadzieję, że mi się udało, chociaż wizja sięgała raczej bardziej stonowanej kolorystyki. Niestety owa siostrzenica miała nietypową datę urodzin bliską Świątecznemu szałowi zakupów w związku z tym zakup bluzeczki w jej rozmiarze i bardziej przystępnym kolorze graniczył z cudem, który niestety nie nastąpił.
Oczywiście miałam wrażenie, że producenci ubrań prześcigają się w wymyślaniu coraz to obszerniejszych wzorów na białych bluzeczkach i gładkośc przeraża ich kompletnie. Spośród szaroburych lub mikroskopijnych ubranek miałam do wyboru malinowy golfik.
ETAPY PRODUKCJI PORTRETU DLA OPORNYCH:
Potrzebne:
Na ekranie wyświetlamy fotkę. Przykładamy prześwitującą kartkę i odrysowujemy delikatnie główne rysy twarzyczki.
DOBRA RADA: najpierw sprawdź, czy dany format zmieści się na ciuszku- w przypadku dziecięcych jest to dość istotna kwestia:)
Połóż kalkę techniczną tuszem do ciuszka i na nią rysunek z ekranu.
Zrób to samo co na ekranie tym razem mocniej przyciskając ołówek. Sprawdza się także radełko.
Ostatni etap to malowanie po wyznaczonych liniach. Najlepiej cienkim pędzlem i raczej takimi kropkowymi ruchami niż pociągłymi, bo materiał się marszczy.
Pamiętaj, że farba przejdzie przez dwie warstwy tkaniny. Ja podkładam grubą tekturę BEZ KLEJU do środka bluzeczek. Jest sztywniej i nie przejdzie farba na tył. Możesz też przyczepić bluzkę do tektury klipsem lub klamerką jak na tamborku.
Rozcieńczona farba może dać ciekawe efekty- np. jak tutaj.
Przy malowaniu farbami do tkanin po wyschnięciu (ok. 2,5 h lub turbo suszenie suszarką) przeprasować na lewej stronie- i tu nadal robimy to z tekturą, żeby nie przeszło na deskę i na inne fragmenty tkaniny.
KLEJ W TEKTURCE NP. OD BLOKU TECHNICZNEGO MUSI BYĆ USUNIĘTY BO SIĘ NA STAŁE WPRASUJE W NASZĄ MALOWANKĘ A TEGO NIE CHCEMY!
(Mi sie to zdarzyło i bluzka do wyrzucenia).
Na koniec robimy jakieś ozdobniki- np. dodajemy guziczki, kokardki i inne słodkości- wedle uznania i treści malunku : )
Zachęcam do zabawy !
Moja czteroletnia siostrzenica streściła mi ostatnio zajęcia w przedszkolu o kamieniach szlachetnych. Zauroczona diamentami, które "tak ślicznie błyszczą" aż podskoczyła na widok guzika, który zazwyczaj dodaję do broszek.
Ponieważ ciocia chciała uszczęśliwić małą w dniu jej piątych urodzin głowiłam się jak skonstruować coś, co nie wygląda pozersko dla takiej małej damy a jednocześnie ją zadowoli.
Mam nadzieję, że mi się udało, chociaż wizja sięgała raczej bardziej stonowanej kolorystyki. Niestety owa siostrzenica miała nietypową datę urodzin bliską Świątecznemu szałowi zakupów w związku z tym zakup bluzeczki w jej rozmiarze i bardziej przystępnym kolorze graniczył z cudem, który niestety nie nastąpił.
Oczywiście miałam wrażenie, że producenci ubrań prześcigają się w wymyślaniu coraz to obszerniejszych wzorów na białych bluzeczkach i gładkośc przeraża ich kompletnie. Spośród szaroburych lub mikroskopijnych ubranek miałam do wyboru malinowy golfik.
ETAPY PRODUKCJI PORTRETU DLA OPORNYCH:
Potrzebne:
- Papier w miarę prześwitujący
- Zdjęcie-portret-wzór-wersja elektroniczna
- Komputer- a ściślej jego ekran
- Ołówek
- Kalka techniczna- taka z tuszem
- Coś, na czym chcemy malować
- Farby do tkanin lub akrylowe
- Żelazko
- Diamenciki- wedle uznania-tu był diament elementem wiodącym a reszta przy okazji ; ) Równie dobrze mogłam dać sam guzik, hihi : )
Na ekranie wyświetlamy fotkę. Przykładamy prześwitującą kartkę i odrysowujemy delikatnie główne rysy twarzyczki.
DOBRA RADA: najpierw sprawdź, czy dany format zmieści się na ciuszku- w przypadku dziecięcych jest to dość istotna kwestia:)
Połóż kalkę techniczną tuszem do ciuszka i na nią rysunek z ekranu.
Zrób to samo co na ekranie tym razem mocniej przyciskając ołówek. Sprawdza się także radełko.
Ostatni etap to malowanie po wyznaczonych liniach. Najlepiej cienkim pędzlem i raczej takimi kropkowymi ruchami niż pociągłymi, bo materiał się marszczy.
Pamiętaj, że farba przejdzie przez dwie warstwy tkaniny. Ja podkładam grubą tekturę BEZ KLEJU do środka bluzeczek. Jest sztywniej i nie przejdzie farba na tył. Możesz też przyczepić bluzkę do tektury klipsem lub klamerką jak na tamborku.
Rozcieńczona farba może dać ciekawe efekty- np. jak tutaj.
Przy malowaniu farbami do tkanin po wyschnięciu (ok. 2,5 h lub turbo suszenie suszarką) przeprasować na lewej stronie- i tu nadal robimy to z tekturą, żeby nie przeszło na deskę i na inne fragmenty tkaniny.
KLEJ W TEKTURCE NP. OD BLOKU TECHNICZNEGO MUSI BYĆ USUNIĘTY BO SIĘ NA STAŁE WPRASUJE W NASZĄ MALOWANKĘ A TEGO NIE CHCEMY!
(Mi sie to zdarzyło i bluzka do wyrzucenia).
Na koniec robimy jakieś ozdobniki- np. dodajemy guziczki, kokardki i inne słodkości- wedle uznania i treści malunku : )
Wersja ostateczna diamentu z bluzką, czyli mało istotnym elementem. |
Zachęcam do zabawy !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Twoje zdanie motywuje mnie do pracy. Podziel się proszę ; )